Święta się zmieniają. Jeszcze kilka dekad temu był to mroźny czas, kiedy wszystko było pokryte białym puchem, a magia trwała kilka dni. Dzisiaj możemy narzekać na pogodę, ponieważ co roku za oknem plucha, ale święta trwają dosłownie miesiąc. Nawet po Bożym Narodzeniu można zauważać masę smaczków świątecznych, które sprawiają, że dosłownie żyjemy świętami. Betsoft, jak praktycznie co roku stanął na wysokości zadania i wydał kolejny świąteczny automat do gier – Take Santa’s Shop. Co prawda maszyna traktuje o złodzieju, który próbuje obrabować sklep Św. Mikołaja, ale wszystko zostało przygotowane w taki sposób, że każdy będzie się na tym automacie świetnie bawił.
Prezentacja rozgrywki w Take Santa’s Shop
Gra została przygotowana z użyciem standardowych założeń. Dlatego, jeśli ktoś bawił się w ostatnim czasie przy automatach do gier (zwłaszcza tych od Betsoft), to z pewnością poczuje się tutaj jak w domu. Gra ma 5 bębnów i 4 rzędy z symbolami. Wszystkie obrazki nawiązują do świąt, a w tle widać piękną zimowa noc z ogromnym księżycem i śniegiem, pokrywającym wszystko w zasięgu wzroku.
Na dole znajduje się interfejs, który jest doskonale znany z innych produkcji tej firmy. Gracz może ustawiać zakład (od 0,2 do 24), włączyć losowanie symboli, automatyczną rozgrywkę, czy zdecydować się na kupno rundy bonusowej. Z lewej strony znajduje się niepozorna ikona „i”, z którą zawsze trzeba się zapoznać, zanim gracz zdecyduje się na zabawę na poważnie. To tam są informacje o wszystkich bonusach, symbolach, wygranych i liniach wygrywających.
Symbole i funkcje specjalne
W grze pojawia się 12 standardowych symboli, które formują się w wygrane, składające się z od 3 do 5 obrazków na jednej z 75 linii wygrywających. Oto wszystkie z nich oraz wygrane z maksymalnych kombinacji przy zakładzie wynoszącym 1,00:
- 9, 10, J, Q, K – 0,30;
- A – 0,60;
- cukierek – 0,60;
- koń na biegunach – 0,60;
- dzwonki – 0,60;
- skarpeta – 0,90;
- ludzik z piernika – 1,00;
- szklana kula – 3,00.
Twórcom udało się zastosować niezwykle interesujące funkcje bonusowe, które cały czas utrzymują gracza w ekscytacji, ponieważ zdarzają się regularnie. Najważniejszą rolę odgrywają tutaj bomby. W prawym dolnym rogu znajduje się specjalna ikona z bombą odliczającą od 10 do 0 (odliczanie spada zgodnie z kolejnymi obrotami na automacie). Każdy bandyta, który pojawi się na ekranie, zostawia bomby, które mają taki sam czas, jak ta główna. Wszystkie bomby na symbolach, jakie uda się zgromadzić, zamieniają się w końcu w Wild. W ten sposób tworzy się wygrane, składające się niekiedy z kilkunastu kombinacji.
Sanie Mikołaja to Scatter, który nagradza rundą bonusową z 15 darmowymi spinami za zgromadzenie 3, 4 i 5 symboli na ekranie. Podczas rundy specjalnej zawsze pojawia się 5, 7 lub 10 bomb. Ich liczba zależy od Scatterów (czy było ich 3, 4 lub 5).
Przemek Wysocki to menadżer treści na naszym portalu. Przemek to doświadczony i wieloletni gracz, a w tym momencie ekspert gamblingowy. Na naszej stronie dba o rzetelność treści oraz tworzy najlepsze recenzje i newsy. Jego ulubioną tematyką są szeroko pojęte bonusy kasynowe i ich warunki. W wolnym czasie Przemek fascynuje się motoryzacją.
